Dexter S06E01,
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{552}{664}"Dexter" 6x01|/Tłumaczenie ze słuchu: MSaint{2784}{2844}/Poprzednio w "Dexterze":{2847}{2904}/Ludzie sšdzš, że to zabawne udawać potwora.{2908}{2965}/Ja całe życie udaję,|/że nim nie jestem.{2969}{3076}/To, co mnie takim uczyniło,|/zostawiło we mnie pustkę.{3079}{3179}/Więc zostałem ekspertem|/od wtapiania się, maskowania.{3183}{3233}/To wydaje się być łatwe:{3237}{3294}/kontakt z drugim człowiekiem...{3298}{3327}Kocham cię.{3331}{3402}/Ale gdybym miał jakiekolwiek uczucia,|/żywiłbym je wobec Deb.{3406}{3458}Dlaczego nigdy nie gadamy|jak brat z siostrš?{3462}{3495}/Bycie bratem...{3499}{3529}/Posiadanie przyjaciela...{3533}{3574}Mam tylko jednš osobę,|której mogę ufać.{3578}{3607}Ciebie.{3611}{3644}/Założenie rodziny...{3648}{3696}- Rita jest w cišży.|- To fantastycznie!{3700}{3780}/Jeli grasz jakš rolę wystarczajšco długo|/i naprawdę się wczuwasz,{3783}{3858}/to czy nie staje się ona rzeczywistociš?{3862}{3926}Gdy tylko dopuszczasz kogo bliżej,|to le się kończy.{3930}{3969}Wtedy ja cię zapierdolę!{3973}{4042}/Harry miał rację.{4046}{4113}- Wczeniej czego takiego nie czułem.|- Wczeniej nie miałe syna.{4117}{4179}Chcesz go wychować.{4182}{4232}Nigdy w życiu niczego|bardziej nie pragnšłem.{4236}{4306}/Jasne jest kim byłem, kim jestem...{4310}{4361}/Pytanie tylko, kim się stałem?{4365}{4433}/Kamuflaż to najsprytniejsza|/sztuczka natury.{4437}{4497}Terroryzuje ich,|by podtrzymywali jego przebranie.{4501}{4545}Sš dla niego tylko ludzkimi tarczami.{4549}{4633}- Tak jest z ludmi, którzy żyjš z potworem.|- Nie jestem taki, jak on!{4637}{4691}Moja rodzina nie jest taka!{4695}{4757}To ja muszę ich zabić.{4761}{4851}Ja też mam rodzinę, Arthurze.{4879}{4923}/Mylałem, że zmienię to,|/kim jestem.{4927}{4973}/Że moja rodzina będzie bezpieczna.{4976}{5023}/Ale to, co robię,|/nie ma znaczenia.{5027}{5107}/Problem tkwi we mnie.{5124}{5181}Co ty chcesz zrobić?{5185}{5243}/Nie mogę zemcić się za mierć Rity.{5247}{5378}/Ale mogę pomóc Lumen zemcić się|/za to, co jej zrobiono.{5404}{5512}/W jej oczach nie jestem żadnym potworem.{5524}{5595}Już tego nie czuję.|Tak mi przykro.{5599}{5653}Nie smuć się.|Twój mrok odszedł.{5656}{5698}Ja go poniosę za ciebie.{5701}{5744}Na zawsze.{5748}{5875}/Dzięki niej przez chwilę pomylałem,|/że mam szansę stać się człowiekiem.{5879}{5967}/Ale marzenia sš dla dzieci.{6013}{6127}/"Those kinds of things"|/("Tego typu sprawy"){6249}{6356}/Sš takie chwile w życiu,|/gdy wszystko idzie nie tak.{6359}{6447}/Gdy pomimo naszych wysiłków|/i bez sensownego powodu{6451}{6515}/spotyka nas tragedia.{6519}{6561}/Tu policja, proszę podać zgłoszenie.{6565}{6611}Zostałem ugodzony nożem.{6614}{6658}/Rozumiem.{6661}{6694}/Proszę podać, gdzie pan się znajduje.{6698}{6758}Proszę, potrzebuję pomocy.{6762}{6830}/Zespół 42, mamy dgnięcie nożem|/w okręgu magazynowym.{6834}{6931}/Czekajcie na dokładniejszy adres.{7330}{7435}/A czasem zdarza się,|/że wszystko idzie idealnie.{7439}{7537}/Tak było u mnie przez ostatni rok.{7658}{7708}Witaj, Ben.{7712}{7768}Roger.{7772}{7833}Wiecie, co złego robilicie.{7837}{7883}Co się dzieje...?{7887}{7976}Skšd wiesz, jak się nazywamy?{7981}{8085}Niektórym pomagalicie przeżyć,|niektórym pomagalicie umrzeć.{8089}{8145}Sprawialicie, że umierali.{8149}{8218}Żebycie mogli pobrać ich organy.{8222}{8349}Policja aresztowała lekarza pogotowia,|który te organy sprzedawał{8353}{8485}i zamknęli sprawę, ale ja wiedziałem,|że musiał mieć stałego dostawcę.{8488}{8591}Więc poszukałem sobie|i oto jestecie.{8605}{8636}My tylko chcielimy...{8640}{8680}Nie!{8684}{8795}Chcielicie pomóc|wyłšcznie swoim portfelom.{8868}{8939}I na tym koniec.{9194}{9247}/"Wycinek życia"{9251}{9400}/Nauczyłem się, że ciemnoć czasem|/może niespodziewanie nas opanować.{9405}{9498}/Ale nauczyłem się też,|/że mogę jš wytrzymać.{9502}{9550}/Pokonać jš.{9554}{9646}/I w wyniku tego stać się silniejszym,{9650}{9695}/sprytniejszym,{9699}{9760}/lepszym.{9811}{9939}/I wszystko jest dobrze|/w moim własnym kawałku wiata.{10735}{10797}- Dexter!|- Czeć, Jamie.{10801}{10835}/To nie to, co mylicie.{10839}{10875}Czeć, Dex!{10878}{10917}/To naprawdę nie to, co mylicie.{10921}{11001}Angel przywiózł mnie|z szybkiego pływania.{11005}{11063}Dzięki!{11067}{11119}To był wietny pomysł.{11123}{11181}Wynajęcie mieszkania zaraz obok twojego.{11185}{11265}Teraz możesz spać tu lub poza domem,|a nikt tego nie zauważy.{11269}{11354}Nawet o tym nie pomylałem.|Potrzebowalimy po prostu więcej przestrzeni.{11358}{11395}Jak moja siostra się spisuje?{11399}{11411}wietnie.{11414}{11431}Harrison jš uwielbia.{11435}{11474}A ja uwielbiam jego.{11478}{11583}- pi grzecznie?|- Zasnšł jak... dziecko.{11587}{11663}Ale już nie jest dzieckiem,|rano idziemy go zapisać do przedszkola.{11667}{11712}Tak szybko rosnš.{11716}{11742}Powodzenia jutro.{11746}{11770}Dzięki.{11774}{11805}- Będziemy się zbierać.|- Jasne.{11809}{11842}Chyba, że mam zostać.{11846}{11901}Będę wkuwać całš noc,|mogę to równie dobrze robić tutaj.{11905}{11954}Nie, nie, jed.|Poradzę sobie.{11958}{11973}Okej.{11976}{12049}Ale chciałbym,|żeby została przez noc jutro.{12053}{12116}Zjazd szkoły redniej.|Mam zanotowane.{12119}{12177}Dzięki.{12181}{12232}Załóż koszulę.{12468}{12525}Czeć, kolego.{12529}{12617}Jutro czeka cię ważny dzień.{12633}{12707}Ruszamy do przodu.{12851}{12919}Chcemy stworzyć dla dzieci|takie miejsce,{12923}{12992}gdzie sš bezpieczne,|ale majš też swobodę,{12996}{13040}tak, żeby nie były ograniczone.{13044}{13061}To dobrze.{13065}{13126}Uczęszczanie tutaj|gwarantuje pana dziecku{13130}{13169}przyjęcie do dobrej szkoły,{13172}{13238}która jest, jak pan zapewne wie,|bardzo ważna{13241}{13296}by dostać się na dobry uniwersytet.{13309}{13339}Harvardzie, nadchodzimy!{13343}{13436}I, jak pan pewnie też wie,|przyjmujemy dosyć restrykcyjnie.{13440}{13522}Nie każdy, kto się zgłasza,|zostanie przyjęty.{13525}{13613}- Panie Morgan, polecił nas panu...|- Angel Batista.{13616}{13672}Sierżant Batista.|Z komisariatu policji.{13676}{13723}Gdzie obydwoje pracujemy.{13727}{13782}Jestemy ludmi...{13786}{13869}Którzy was chroniš,|gdy wydarzy się co niedobrego.{13873}{13945}Córka sierżanta Batisty tu uczęszczała|i on was polecił.{13949}{13980}Pamiętam Angela.{13984}{14042}Jego córka wietnie tu sobie radziła.{14046}{14149}Pan też jest katolikiem, panie Morgan?{14159}{14206}Nie, nie jestem.{14210}{14360}/Choć to miejsce ma swój urok,|/nie sšdzę, by każdemu przypadło do gustu.{14364}{14403}Czyli protestant?{14407}{14424}Nie.{14428}{14480}- Żyd?|- Nie.{14483}{14546}- Muzułmanin?|- Nie.{14550}{14604}Jakiekolwiek przekonania religijne?{14608}{14662}Nie.{14669}{14753}To w co pan wierzy, panie Morgan?{14757}{14817}W... nic.{14821}{14893}W nic nie wierzę.{15022}{15090}Harrisonowi się tam podobało.|Nie chciał stamtšd ić.{15094}{15139}Chyba dlatego,|że były tam ciasteczka.{15143}{15223}Już poznał przyjaciół.{15300}{15372}Niezbyt ci pasuje to miejsce, prawda?{15376}{15419}- Nie do końca.|- Ta sprawa z religiš?{15423}{15443}Trochę tak.{15447}{15542}Naprawdę powiedziałe,|że w nic nie wierzysz?{15546}{15637}Można powiedzieć, że wierzę|w pewien przyjęty zestaw zasad.{15641}{15674}Jakich to zasad?{15677}{15784}Reguł, jak mam postępować w wiecie,|abym nie został...{15788}{15870}Bym nie wpadł w kłopoty.{15889}{15961}Nie jestem specjalnie religijna...{15965}{16036}Mama musiała mnie zacišgać do kocioła...{16040}{16071}- Ale serio?|- Co?{16074}{16147}"Zestaw reguł, żeby nie wpadł w kłopoty"?{16151}{16197}Brzmi jak co,|czego uczy się małego pieska.{16201}{16232}I to jest aż takie złe?{16236}{16328}Brzmi jako tak zimno.|I pusto.{16357}{16386}Ach tak?{16390}{16444}Tak.{16449}{16570}No nie wiem, wierz w co chcesz.|Albo nie wierz, w co chcesz.{16574}{16640}Ale nie chodzi tu tylko|wyłšcznie o ciebie.{16644}{16683}Jeste ojcem, co z Harrisonem?{16687}{16742}Zastanów się nad tym, w co Harrison|miałby według ciebie wierzyć.{16746}{16802}Racja.{17116}{17200}Zobaczymy się na komisariacie.|Będzie bal przebierańców.{17204}{17261}Dobra.{17296}{17342}/Szczerze mówišc|/dużo mylałem nad tym,{17346}{17386}/czego nie chcę przekazywać Harrisonowi.{17390}{17429}/Przede wszystkim mojego Mrocznego Pasażera.{17432}{17544}/Ale niewiele o tym,|/ co chcę mu przekazać.{17583}{17677}Witam wszystkich kolegów|z wydziału zabójstw policji Miami{17681}{17804}oraz ich rodziny, przyjaciół,|panie i panów z prasy.{17824}{17928}Będziemy wiadkiem awansu jednej|z najwybitniejszych osób w policji Miami.{17932}{17981}Marii LaGuerty.{17985}{18039}- A ty, kurwa, gdzie byłe?|- Załatwiałem sprawunki.{18042}{18091}Jakie sprawunki?{18095}{18166}Została przyjęta do wydziału|dwanacie lat temu, w czerwcu.{18170}{18221}Czemu pachniesz|jak starsza pani?{18225}{18271}Prezentowali perfumy w markecie.{18275}{18292}W markecie?{18296}{18346}Z marketu wracasz pachnšc parówkami.{18385}{18464}Jest za wczenie na parówki.{18495}{18592}Nie zawsze jej zadanie było łatwe.{18616}{18694}Wyglšdajš tam na zakochane gołšbki.|Czy oni nie...{18697}{18761}Nie ma mowy.|Oni się nienawidzš.{18765}{18813}Tak ty i Quinn się nienawidzicie?{18817}{18849}A ja...{18853}{18947}Uważam jš za swojš amiga cubana.{18961}{19029}Widzisz, co mam na myli?{19033}{19091}Wyglšdajš na przesadnie przyjacielskich.{19094}{19197}Panie i panowie, oto kapitan LaGuerta.{19242}{19345}/Jeszcze jedna osoba|/brnie do przodu.{19501}{19577}Dziękuję, dziękuję.{19911}{19940}Kapitan LaGuerta.{19944}{20012}Szef wydziału.{20019}{20092}To była piękna... [ Pobierz całość w formacie PDF ] |